Ekscytujący świat Goldchess

Ucz się szachów z Goldchess
Generalnie każdą przegraną partię można od pewnej pozycji wygrać. I Goldchess tego uczy. Wzorcowo mamy dziesiątki takich partii przegranych przez szachistów najwyższej klasy, bo mistrzów świata, które w Goldchess zmieniliśmy w wygrane.
W Goldchess szachista uczy się nowoczesnych szachów i poznaje nowe techniki. Poprawia swój poziom. Nasza prognoza: za kilka lat szachiści znający techniki Goldchess, bogatsi o wiedzę Goldchess, będą grali lepiej od pozostałych i znajdą się w światowej czołówce.
Żyjemy w epoce tworzenia się Alphy 0, której gra urzekła arcymistrzów. Pojawiły się również ich szczere, samokrytyczne opinie, że – my w porównaniu z Alphą, gramy nieciekawe szachy.
W tym kontekście, mistrz świata Carlsen również nie gra ciekawych szachów. Dlaczego więc nikt nie może go (póki co) pokonać?
Bo wszyscy z grona najsilniejszych dostosowują się do jego stylu gry, w którym to stylu on jest jednak najlepszy i żaden z nich nie ma własnego stylu typu Morphy, Tal, Alpha 0.
Goldchess to powrót Morphy-ego i Tala w odsłonie XXI wieku. Powtórzę pytanie: dlaczego nikt nie może póki co, wygrać z Carlsenem?
Odwróćmy sytuację i przyjrzyjmy się ostatniemu meczowi. Szachy Carlsena nie wygrały z Caruaną.
Carlsen wygrał hat-trickiem, stawiając na przetrzymanie w meczu głównym i szachy szybkie w dogrywce. Żeby obronić tytuł, postawił na szachy szybkie, które są mniej wartościowe, z uwagi na to iż szachista który wolniej myśli, ograniczony czasem, popełnia niedokładności lub błędy i przegrywa. Przyczyną jest zatem tylko czas. Szachy szybkie nie wskazują na autentycznie lepszego. Szachista nie gorszy, a może i lepszy,  ale myślący analitycznie i wolniej, musi w szachach szybkich przegrać.
Jaki jest styl Carlsena? Głównym zarzutem jaki bym tu postawił jest to, że gra on w istocie szachy amatorskie. Przynajmniej momentami.  Podaję konkretny przykład. Druga partia meczu, Carlsen gra 14.a4, niby solidny, ale przyziemny i zdaniem analityka Goldchess całkowicie chybiony w tej pozycji ruch. Zrobi go każdy wiejski szachista na turnieju w remizie strażackiej, oraz dostrzeże i zrobi szachista na poziomie 1500, amatorskim a nawet inteligentny szachista bez rankingu. Wniosek prosty. To jest ruch na poziomie amatorskim, a nie na poziomie mistrza świata. W Goldchess znaleźliśmy inny ruch i błyskotliwy, wygrywający wariant. Goldchess pokazuje inne szachy. Przywraca i daje Wam zmodernizowaną ideę stylów Morphy’ego, Tala, jest przedsionkiem, wejściem do świata Alphy 0, w XXII wiek szachów. Chcecie być lepsi, lepiej grać, poznajcie Goldchess.
Oczywiście, nasz amator, twórca partii Goldchess, nie wygra w grze bezpośredniej z Carlsenem. Ale, odwrotnie, Carlsen nie wygra z naszym edukacyjnym komputerem wielu pozycji które wygrał nasz amator. I na 10 000 posiadanych partii – zadań Goldchess, które trzeba wygrać od podanych pozycji, mamy 9900 łatwych i 100 super trudnych, które mogą rzucić na kolana nie tylko Carlsena, ale całą światową czołówkę, wszystkich żyjących mistrzów świata oraz arcymistrzów z poziomu ponad 2700 Elo. I wcześniej czy później, taki mecz się odbędzie. Goldchess wykaże, że szachy są wielkie i że najlepsi dzisiejsi mistrzowie nie wiedzą jeszcze o nich wszystkiego.
Zapraszamy