European Championship 2025

Trwają Mistrzostwa Europy w szachach. Polaków nie ma w czołówce, przebił się jedynie Szymon Gumularz, po 8 rundach dziesiąty i bez porażki. Finalnie Szymon i Wojtaszek 24 i 25 miejsce z pięcioma wygranymi i jedną porażką.

Bluebaum-Yuffa 1-0
Daniil Yuffa długo prowadził bez przegranej. Ale zdarzyła mu się z Bluebaumem, kiedy w partii stracił jakość i dzięki temu Bluebaum po 9 rundach jest na 1 miejscu. Wygranie ze skoczkiem przeciwko wieży na tych poziomach jest bardzo trudne. Jednak wygrana była możliwa, musieliśmy się tylko cofnąć aż do 20 ruchu. I zagraliśmy 20… Ga8, a nie jak Daniil, G:g2. Następnie sprowokowaliśmy białe do 23.W:g7. Wygląda to groźnie dla czarnych i apetycznie dla białych. Po pobiciu wieży królem grozi szach z odsłony, 24.Sd7 i ginie czarny hetman. Jednak po 23…K:g7 białe dostrzegły że to niestety przegrywa i zagrały inaczej. Skończyło się wygraną czarnych w 48 ruchu. Ale zobaczcie co by się stało, gdyby białe zagrały 24.S:d7 ze zdobyciem hetmana. Partia jest na naszej stronce Fb.

Podsumowanie turnieju. Po 11 rundzie totalna zmiana liderów. Na pierwszym miejscu Bluebaum , drugi Svane, trzeci Rodshtein, wszyscy po 6 wygranych, bez porażki. Yuffa spadł na 9 pozycję, zaszkodziła mu druga przegrana z Svane. Bez porazki w pierwszej dziesiątce jeszcze Abasov, Sargissian i Gledura, wszyscy po 5 wygranych. Ale naszymi bohaterami są szachiści którzy przegrali tylko po jednej partii, Erdogmus, Gurel i Kantor zamykający pierwszą dziesiątkę. Oraz oczywiście Yuffa, wcześniejszy lider, który przegrał 2 partie, czego nie przewidywaliśmy.  I ich partie pokażemy w Goldchess, jak można je było wygrać.

Prague Masters Tournament February-March 7

Wyróżniliśmy z tego turnieju 3 szachistów z czołówki, którzy przegrali tylko po jednej partii. Powiem tak. Pomieszanie z poplątaniem. Praggna przegrał z Giri, Giri ze zwycięzcą, a Gurel z Shanklandem, byłym mistrzem USA któremu w tym turnieju  „nie poszło” i zajął ostatnie miejsce. Sprawdzamy czy mogli oni wygrać partie które przegrali, bo każdy z nich gdyby wygrał miał szanse zająć 1 miejsce samodzielnie lub dzielone.
Giri-Praggna. Genialna, bardzo silnie grana przez Giri partia. Praggna był bez szans. Partia od 27 ruchu praktycznie już nie do wygrania dla czarnych. I tę właśnie partię najtrudniej było wygrać naszym analitykom. Nasz wariant to piękno w pięknie.
Równie piękna jest partia Giri-Aravindh którą Giri mógł wygrać z poświęceniem hetmana a następnie zdobyciem hetmana czarnych.
Partia Shankland-Gurel to również majstersztyk. Daliśmy jej, podobnie jak naszej partii Giri-Aravindh ocenę 4 krzyżyki, a partii Giri-Praggna najwyższą notę, 5.

Odwróciliśmy wynik tych pojedynków. Nie mówię że szachiści którzy je przegrali nie umieją grać w szachy. Powiem tylko że w tych partiach mogli zagrać lepiej. Znacznie lepiej.

Powyższe partie będą zadaniami w jednym z naszych turniejów. (Trzeba je będzie wygrać od podanej pozycji vs nasz edukacyjny program szachowy).

Monaco Women’s Grand Prix Tournament, 18-27 luty 2025

 Zwyciężyła Goryachkina 5,5 pkt. z jedną przegraną. Druga Humpy Koneru, również 5,5 pkt. i z jedną przegraną, właśnie z Goryachkiną. Z kolei Goryachkina przegrała na początku turnieju z Lagno (pierwsza partia turnieju).
Na uwagę zasługuje jeszcze Tan która również przegrała tylko jedną partię i zajęła 4 miejsce.
Długo prowadząca Kateryna Lagno przegrała dosłownie na mecie (ostatnia partia turnieju) z Khademalsharieh, która zajęła 7 miejsce. Tu musiałem skopiować nazwisko bo nie byłem w stanie go zapamiętać by zapisać w tej relacji.
Ciekawostka. Wszystkie te partie zostały przegrane przez mistrzynie grające czarnymi. W partii Lagno mamy remisy na kilka sposobów i jedną wygraną. Białe zdobyły tu pionka i od tej pory ciężko było grać czarnymi i Lagno nie znalazła sposobu na wygraną ani na remis. 
Również Koneru mogła wygrać z Goryachkiną. Najważniejszą rzeczą jaką należało zrobić aby osłabić atak czarnych, była wymiana jednej z wież. Udało się nam i wygrana była dosyć łatwa.
Najpiękniejszą partię mogła wygrać Tan grająca z Kosteniuk. Nie wolno było jednak grać 20… b5.  Naiwnością było sądzić że białe pobiją tego pionka hetmanem i po 21… Sf3+ zginie biały hetman.
Zatem to był błąd który zaważył na wyniku w tej partii. Podsumowując, każda z nich, gdyby wygrała, miała szanse zająć pierwsze miejsce.
Dziś pokazujemy partię Goryachkina-Koneru z odwróconym przez nas wynikiem. Wymiana wież jest w 41 ruchu po niedokładności białych 40.Wh3. Partia jest pokazana na naszej stronce Fb.

Tata Steel Masters Tournament 2025 18 Styczeń  – 2 Luty

Aż przyjemnie patrzeć na grę i wynik mistrza świata. Wygrał ten turniej zachowując czyste konto, czyli bez porażki. Drugi Praggna, trzeci Abdusattorov, obaj po jednej przegranej. Wzięliśmy obie partie do analizy. Znaleźliśmy remis i wygraną dla Praggna, ale pokażemy niezwykle techniki Goldchess w partii Erigaasi-Abdusattorov. W poszukiwaniu kontrszans pozwalamy białym atakować. I w 39 ruchu dochodzi do sytuacji w której białe grając 39.Qd5 pod groźbą mata próbują wymusić wymianę hetmanów. Ale, ruch mają czarne. I następuje niezwykły mat w 53 ruchu, forsowny aż w 15 ruchach!
Tak można nauczyć się grać tylko u nas. I będzie z czego. Niedługo ukaże się nasza mega edukacyjna książka „500 partii Goldchess”, wzorowana na „300 partii Alechina”.
Pokazowa wygrana jest na naszej stronce Fb.
Okazuje się że przeoczyliśmy jedną rundę. W ostatniej partii Gukesh przegrał z Erigaisi i podzielił 1-2 miejsce z Praggna.

Szachy – epokowe zmiany


Nie wiem czy zauważyliście, że z wejściem na szachowy tron Gukesha, skończyła się pewna epoka w szachach. Mianowicie epoka starych mistrzów świata. Sześciu pierwszych, Steinitz, Lasker, Capablanca, Aljechin, dr. Max Euwe, Botwinnik etc. to już historia do której szachy nie wrócą. Z tej szóstki, pierwszy, Steinitz został mistrzem świata w wieku 50 lat, najmłodziej Lasker, w wieku 26 lat, ale królował 27 lat do 53. Pozostali, wszyscy zdobywali tytuły po 30-tce, Capablanca w wieku 33 lat do 39, Aljechin w wieku 35 do 54 (umarł niepokonany), Max Euve 34-36, trzykrotny mistrz świata (z przerwami, odbierali mu je na rok Smysłow i Tal) został mistrzem świata w wieku 37 i był do 52, kiedy to już bezpowrotnie odebrał mu tytuł Petrosjan. Z ostatnich mistrzów ani Kasparov, ani Anand (który jeszcze grywa) nie są już w stanie wygrać z młodymi. Oni rodzą się z coraz lepszymi, bardziej sprawniejszymi mózgami i to cała tajemnica. Dlatego może się zdarzyć że za kilka dziesięcioleci mistrzostwo świata w szachach zdobędzie 10 latek. Zatem zmieniło się.
Zapoczątkowali to w zasadzie dwaj szachiści, Kasparov (został mistrzem świata w wieku 22 lat) i Carlsen (w wieku 23 lat), a teraz przejął pałeczkę jeszcze młodszy w momencie zdobycia tytułu, Gukesh. Należy zatem odrzucić stwierdzenie że do bycia mistrzem, szachista mieć dobrą znajomość debiutów i potężną lub większą od innych, wiedzę szachową. Nie. Nie ma jej 18-letni Gukesh, nie miała Alpha 0 z którą Stockfish nie wygrał w 100 partiach żadnej. Co zatem jest potrzebne? Przede wszystkim talent, matematyczny mózg i fotograficzna pamięć.
Jak już napisałem, era starych mistrzów odeszła bezpowrotnie, teraz walka o tytuł będzie odbywała się w gronie młodszych szachistów. Określić by to można – młode wilki, które chcą opanować stado i udaje im się to, bo są silniejsze i sprawniejsze, a bardziej obrazowo, młode piranie, bo walka między samymi młodymi będzie już zażarta i właśnie tego typu.
Ale uwaga. Zmienić to może i ma szanse, jeszcze Magnus Carlsen (w zasadzie niepokonany ), jeżeli teraz po 30-tce (aktualnie ma 34) zechce zawalczyć jeszcze o tytuł w kolejnych mistrzostwach. To w tej chwili jedyny szachista który może pokonać młodych, jak Gukesh, Praggna czy Firouzja. I wydaje mi się że on nie powiedział jeszcze tu ostatniego słowa.

Mecz Liren – Gukesh

Szachy schodzą na psy. Taka byle jaka partia ma decydować o tytule mistrza świata??
Oczywiście jestem pełen uznania dla talentu Gukesha, ale to końcowe rozstrzygnięcie nie podoba mi się absolutnie. Remisowa partia daje tytuł mistrza świata. Wystarczyło zagrać zamiast 55.Wf2, 55.Gg2 i po tytule. Owszem, punkt tak, trudno, ale tytuł, nie. W naszej ocenie analitycznej Gukesh tej partii nie wygrał. To w pełni nie zasłużona, przypadkowa wygrana, zatem również przypadkowy mistrz świata. Tak uważamy i tak to komentujemy. Żeby była jasność. Nie jesteśmy stronnikami Lirena, oceniamy tylko obiektywnie szachy. To ma być partia na miarę tytułu mistrza świata?? Widziałem lepsze grane przez amatorów. Poza tym 12 partia przegrana przez Gukesha w pogromowy sposób,   kompromituje go jako szachistę z rankingiem 2783, pretendenta i jest wielką skazą na samym tytule nowego mistrza świata. Zatem śmieszny mecz a może śmieszny regulamin meczu. Kto taki wymyślił? Aktualne kierownictwo FIDE? Moim zdaniem pretendent, aby zdobyć tytuł musiałby osiągnąć dwupunktową przewagę, mistrzowi wystarczy jednopunktowa, a przy remisie tytuł zostaje przy mistrzu świata.
Czytam tytuł na chess.com (chess.com nigdy nie grzeszyło mądrością): 18-letni indyjski szachista Dommaraju Gukesh zostaje niekwestionowanym mistrzem świata.
Niekwestionowanym. Ja kwestionuję.
Poza tym, gratulacje dla Gukesha. Jakby nie było, oficjalny mistrz świata.

PS.
Ponieważ było wiele komentarzy tego artykułu w Internecie, wyjaśniam do końca swoje stanowisko. Nie jest winą Gukesha że Liren w ostatniej partii zagrał 55.Wf2. Błąd Lirena nastąpił już wcześniej, w ruchu 53.Ga8. Wpadki w meczach mogą się zdarzać Jednak to jest partia na wagę tytułu. A prawda jest taka, że tak samo jak Gukesh zagrałby po tym ruchu jednooki szachista z rankingiem 300 albo i bez rankingu. Zatem jeśli ta niskiej jakości, bezwartościowa partia przesądziła i dała tytuł mistrza świata, to tytuł FIDE tak samo jak ta partia jest również bez większej wartości. Dlatego na początku tego artykułu napisałem, że szachy schodzą na psy.
PS.2
Nawiązując do powyższego, to może damy tytuł mistrza świata wszystkim jednookim szachistom? A wtedy otrzymać go mógłby w zasadzie każdy szachista. Wystarczy tylko żeby wyjął sobie jedno oko.

Ps.3
Są punkty widzenia i punkty widzenia. Zawsze są różne. Szanujemy wszystkie, zbliżone do naszego jak i przeciwne.
Ostatnia uwaga.
Partia 14 mogła być rozegrana równie dobrze przy barze w pubie, drinkach i na hokerach.
Uważamy że to jest dla niej odpowiednie miejsce i klimat. Ok, taka partia może się zdarzyć w każdym meczu, byle w środku. Nie może być jednak na wagę tytułu mistrza świata.

Ding – Gukesh World Championship Match 2

Przed 11 partią napisałem:
Zakładam że Gukesh zaatakuje w 11 partii, grając białymi. I tak się stało.
Gukesh wygrał białymi. Przekombinował Lirena i zdobył figurę. Oczywiście to nie koniec meczu, ale jednym punktem prowadzi. Bez względu na to kto wygra ten mecz, tę partię pokażemy z wygraną czarnych. Idea Goldchess jest całkiem inna. Liren zagrał 12… Sfd7, a pozycja aż się prosiła o 12… e5.

Partia 12. Błyskawiczna riposta Lirena który białymi pokonał Gukesha i jest 6:6.
12 partia to wielka klasa mistrza świata. Partia można by rzec, pogromowa. Dosłownie zdeklasował on pretendenta. W momencie poddania partii przez Gukesha, czarne mają 5 figur i żadna z nich nie bierze udziału w grze, jakby wszystkie były poza szachownicą. Niesamowita sytuacja.
Czy 13 partia okaże się pechowa dla któregoś z nich i… na wagę tytułu?

Opinia Goldchess

Capablanca wypowiedział opinię o wyższości końcówek nad debiutami. Do dziś powoduje to kontrowersje zwolenników debiutów. Jak Karpow, Kasparow czy Carlsen. Chociaż Carlsen nie wypowiada się co jest ważniejsze, mówi tylko że ucząc się gry w szachy, dużo czasu poświęcił debiutom.

Ale. Capablanca nie powiedział że neguje debiuty i ich znaczenie. Powiedział że bardziej woli poświęcić czas bądź więcej czasu dla końcówek jak debiutów. Że są dla niego czy według niego, ważniejsze. Nie oznacza to że uważał że można bez elementarnej znajomości debiutów wygrywać w szachy.

My ogłaszamy trzecią, naszą teorię. W naszej opinii najważniejsza jest gra środkowa, po debiucie. Wtedy zaczynają się prawdziwe szachy. A debiut? Z debiutu należy wyjść bez straty figury czy pionka i z dobrze rozstawionymi do ataku figurami. Oczywiście ich elementarna znajomość jest bezwzględnie konieczna. Mniejsza znajomość ich zaskutkuje tylko tym, że przeciwnik w debiucie zużyje 2 minuty na ruchy, a znający debiuty słabiej, 10 minut. I to w zasadzie wszytko.

ps.

Dziś, przed 11 partią nawiązując do wypowiedzi w poprzednim poście, że Gukesh zaatakuje białymi, napisałem:

Zakładam że Gukesh zaatakuje w 11 partii, grając białymi. I tak się stało.

Gukesh wygrał białymi. Oczywiście to nie koniec meczu, ale jednym punktem prowadzi.

Ding – Gukesh World Championship Match

Nasza ocena meczu po 7 partiach

Gukesh. Jeśli zostawił w pokonanym polu najlepszych jak Caruana, Firouzja, również cudowne dziecko szachów, Nakamura czy Nepomniachtchi, to znaczy że posiada niezwykły talent, a może i geniusz, chociaż z geniuszem bym nie przesadzał, widzieliśmy wiele jego partii, po prostu góruje nad przeciwnikami i sprawnie ich ogrywa. Gorzej z doświadczeniem, co w jego wieku jest oczywiste, oraz z… wiedzą szachową, debiutami w szczególności. Gra kilka lat więc jest zrozumiałe że nie miał zbyt wiele czasu aby zrobić solidne przygotowanie teoretyczne. Ma szablony kilku debiutów i w nich się porusza, do nich się ogranicza. O teorii Debiutów Pawła Keresa zapewne nawet nie słyszał, ale nie mamy mu tego za złe. Z naszych doświadczeń wynika bowiem że debiut nie jest najważniejszą sprawą w partii szachowej. Prawdziwe szachy zaczynają się dopiero w grze środkowej, po wyjściu z debiutu. Wystarczy więc w miarę poprawnie rozegrać debiut i potem grać lepiej od przeciwnika. Jeżeli zostanie mistrzem świata i będzie się rozwijał, będzie w kolejnych latach i mistrzostwach bardzo trudny do pokonania. Dobry szachista musi mieć bowiem wszystko. Błyskotliwy umysł, odporność psychiczną i… kondycję fizyczną.

Ding Liren. Starszy od Gukesha, wygrał z Nepo i jest mistrzem świata. Nie jest szachistą najwyższego lotu, w tabeli 100 najlepszych zajmuje aktualnie 22 miejsce (Gukesh 5). To trochę dziwna sytuacja, bo  grać o mistrzostwo świata powinni pierwszy i drugi z listy, a w Turnieju Kandydatów, 5-6 pierwszych. Mecz jest w tej chwili po 7 partiach, obaj wygrali po jednej, reszta remisy.

Liren pewnie wykorzystuje nieznane Gukeshowi obszary szachów i w tym ma przewagę. Gukesh bowiem wszystko nadrabia talentem. Na razie jest sytuacja, kto kogo zmęczy, psychicznie, fizycznie i przełamie remisową passę. I ta jedna wygrana która teraz nastąpi (jeśli nastąpi) może być na wagę tytułu mistrza świata. Wygrać ją może każdy z nich, obaj mają jednakowe szanse. Dalsza część artykułu po meczu.

Artykuł to fragment książki która niebawem się ukaże, „Przegrane partie mistrzów w analizach Goldchess”, autorstwa analityków Goldchess.



Goldchess – szachy jakich nie znasz

2 zadania nie rozwiązane w konkursie Goldchess – Grandmaster Corner i Szachowe Cuda.
Przekraczają możliwości dzisiejszych szachistów?
Czy w takim przypadku Goldchess stanęło w miejscu? Nie, to szachiści stanęli w miejscu, nie rozwijają się. Grając między sobą kręcą się na tym samym poziomie co 10 lat temu.
Pojawiają się wprawdzie nowi, młodzi, błyskotliwi szachiści, jak Gukesh, nie mający doświadczenia ani wiedzy i wygrywają! Dlatego że podobnie jak my, wniknęli dalej w szachy, podczas gdy ogół stoi w miejscu.
Kolejną przyczyną że zadania konkursowe nie rozwiązane, może być też i to, że nie przyszli jeszcze do nas  młodzi, inteligentni szachiści, z wyobraźnią i nowym spojrzeniem na szachy. Którzy odkryją Goldchess dla siebie i pozostałych, całej szachowej populacji.
Zapraszamy zatem do Goldchess wszystkich takich, a w szczególności wielomilionową rzeszę szachistów turniejowych, bo tu jest również, a nawet przede wszystkim, wasze miejsce.
W świecie nowoczesnych szachów.