Ogólnie słabo. Może dlatego, że zabrakło graczy z Indii, USA i Rosji?
Zadania 1, (nagroda $300) oraz 2 i 3 (2 x $150), były powiązane. W pierwszym należało zdobyć hetmana w 20 ruchu i to rozwiązanie było kluczem do zadań 2 i 3, bo w nich należało wygrać w 29, oraz zamatować w 33, od tej właśnie pozycji, uzyskanej w zad.1.
Nikt jednak nie zrobił zadania autorskiego nr.1, stąd też nie było „dalszego ciągu” w 2 i 3.
Przy okazji okazało się też, że gracze robią po prostu rozwiązania, „jakie im wyjdą”.
Zad.1-bezapelacyjnie wygrywa Levon Hambardzumyan. 19-latek z Armenii, zdobył hetmana najszybciej, w 18 ruchu.
Zad.2-zwycięzca GM Jasto, po zdobyciu hetmana wygrał najszybciej, w 20 ruchu.
Zad.3-nie ma zwycięzcy. Tu wyszedł mankament zadań nie autorskich. Gracze przysłali maty w 28, 27, 26, ruchach. Ale po korekcie Goldchess w której znaleźliśmy w jednym z tych rozwiązań mata w 23 (patrz: Winners-Non Stop-Non3-3), wszystkie one zostały odrzucone. Zgodnie z regulaminem Goldchess.
Zad.4 –bardzo trudne zadanie, nie rozwiązane w innych grach, nikt nie przysłał rozwiązania.
Zad.5 – jedno rozwiązanie nie autorskie. Poprawne. Jednak z uwagi na to iż nie autorskie, oraz po porównaniu z jakością autorskiego, nagroda tylko $150.
Nie zawsze jednak jest tak, że nie autorskie są gorsze. Jak są lepsze, przyznajemy to i nagradzamy. Nawet podwójnie, jak to stało się w zad.3 Gold 0, gdzie daliśmy tytuł Super Genius i z własnej, nieprzymuszonej woli, podwójną nagrodę. Zobaczcie to rozwiązanie, Hayka Yeritsyana, a zrozumiecie w lot co jest najważniejsze i najcenniejsze dla Goldchess.
Reasumując, w Non 3, z puli $2100 nagród, gracze wygrali w tej edycji tylko $375. Przyznacie że nie jest to wynik imponujący. Ale trzeba optymistycznie patrzyć w przyszłość. Będzie lepiej. I tego Wam właśnie życzymy. Szczerze, bo Goldchess to zabawa, polegająca na tworzeniu szachowego piękna i zależy nam abyście je razem z nami tworzyli i wygrywali.
zespół Goldchess